babeczkowy przedsmak lata z borówkami

W sklepach zaczęły pojawiać się owoce: truskawki, maliny, borówki... To jeszcze nie są TE owoce, ale przypominają już nam o nadchodzących ciepłych dniach i świeżych owocach! :)

Dziś przygotowaliśmy sobie mały przedsmak lata piekąc kruche spody i ukręcając słodki krem do babeczek ;) W roli dodatku: borówki. Pycha!

Składniki:

Ciasto:
200 g mąki
100 g masła
1 jajko
2 łyżki cukru pudru
1 łyżeczka aromatu waniliowego

Krem:
500 g (tj. 2 opakowania) mascarpone
100 ml śmietanki kremowej 30% (lub kilka łyżek jogurtu naturalnego)
5 łyżek cukru
1 łyżczeka aromatu waniliowego
owoce do dekoracji - borówki, maliny, truskawki i inne

Przygotowanie:

Przesiać mąkę z cukrem pudrem, dodać pokrojone masło. Siekać masło do momentu, gdy wiele małych kawałeczków będzie obtoczonych mąką. Dodać jajko i aromat waniliowy, a następnie szybko zagnieść w jednolitą masę. Tak przygotowane ciasto zawijamy w folię i wstawiamy na pół godziny do lodówki.

Stół pospypujemy mąką i rozwałkowujemy ciasto na ok. 3 mm placek. Ciasto przekładamy do form na mini tarty. Dociskamy tak, aby ciasto wypełniało całą foremkę, a wystający brzeg odrywamy lub odcinamy nożem. Rozgrzewamy piekarnik do temperatury 180 'C, a w między czasie foremki z ciastem przechowujemy w lodówce. Gdy piekarnik jest rozgrzany, wyjmujemy ciasto z lodówki i przed włożeniem, nakłuwamy spód każdej z przyszłych tarteletek. Pieczemy ok. 20-25 do momentu gdy ciasto będzie zarumienione.

Wszystkie składniki kremu mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Mascarpone musi przede wszystkim nabrać elastyczności, abyśmy łatwiej mogli go nałożyć. Krem nakładamy do już wystudzonych spodków z ciasa. Tak przygotowane tarty przybieramy ulubionymi owocami :)

Smacznego!
M&M

PS. Te babeczki to idealny dodatek do małego i mocnego espresso... ;)

Weekendowy obiad, czyli kurczak, zapiekane ziemniaki i sałatka

Przy okazji weekendów, tych zwykłych i dłuższych, jest zawsze więcej czasu na przygotowanie porządnego obiadu ;)
Mieliśmy ochotę na zdrowy i smaczny obiad: z mięskiem, ziemniakami i sałatką. Wyszło bosko, sami zobaczcie i spróbujcie!

Kurczak:

Do marynaty:
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżeczka musztardy francuskiej
1 łyżczeka miodu
sól, pieprz, zioła prowansalskie

Zamarynować wcześniej kurczaka, następnie wstawić do żaroodpornego naczynia na ok. 30 minut i piec w temperaturze 180' C. 10 minut przed końcem zdjąć folię/pokrywkę od naczynia, aby mięso się przyrumienilo.

Gratin dauphinois czyli zapiekane ziemniaki:

1 kg ziemniaków
200 ml śmietany 30%
100 ml mleka
50 g masła + łyżka do wysmarowania formy
300 g ostrego sera
3-4 ząbki czosnku
sól, pieprz, gałka muszkatołowa

Ziemniaki obrać i pokroić w 2-3 mm plasterki. Do rondelka wlać śmietanę, mleko, dodać masło i pokrojony czosnek, a następnie przyprawić gałką muszkatołową - podgrzewać, aż masło się rozpuści. Formę wysmarować masłem, a następnie układać warstwy ziemniaków posypując je startym serem i przyprawiając solą oraz pieprzem. Tak przygotowane ziemniaki zalać śmietanką z mlekiem. Zapiekać ok. 40 min. w temperaturze 180' C do momentu, gdy ziemniaki będa miękie.

Sałatka:

dowolna mieszanka sałat
1 pomidor
pół dojrzałego awokado
garść włoskich orzechów
3 łyżki oliwy
1 łyżka soku z cytryny
sól, pieprz

Do sałaty dodać pokrojonego pomidora i połowę pokrojonego awokado. Najlepiej przeciąć je wzdłuż, a następnie przekręcić obie połówki. Jeżeli nie zamierzamy zużyć od razu drugiej połówki, zostawiamy ją razem z pestką aby nie sczerniało. Całość posypujemy lekko rozgniecioną garścią orzechów włoskich. Przygotowujemy prosty winegret z oliwy i cytryny dodając do smaku sól oraz pieprz. Sos dodajemy zaraz przed podaniem.

Taki solidny i smaczny obiad przypadnie Wam do gustu... ;)
Smacznego!
M&M