placuszki z kaszy kukurydzianej

Niedzielne śniadania to dobry moment, żeby sobie nieco dogodzić...
Proponowaliśmy Wam już omlet z truskawkami jako opcję niedzielnego śniadania, a dziś mamy dla Was coś innego... placuszki z kaszki kukurydzianej, pyszność, szczególnie z domową konfiturą z wiśni... :)



Składniki:
250 ml mleka
6 łyżek kaszki kukurydzianej
1 łyżka miodu
1 jajko
1 łyżka masła

Przygotowanie:
Mleko podgrzewamy w garnuszku i wsypujemy kaszkę kukurydzianę oraz miód. Gotujemy mieszając, aż do uzyskania gęstej konsystencji. Zestawiamy z ognia i dajemy jej czas na ostygnięcie. Gdy jest już dostatecznie wystudzona wbijamy jajko. Jeżeli masa wydaje nam się zbyt rzadka, dodajemy kilka łyżek mąki. Na patelni rozgrzewamy masło i formując małe placuszki, smażymy je na złocisty kolor z obu stron.




Smacznego!
M&M

chłodnik - idealna zupa na lato!

Czekaliśmy na przyjście lata, nie tylko ze względu na głód słońca... Wraz z przyjściem ciepła, pojawiają się przecież warzywa na które czekamy cały rok! Wszystko nabiera smaku, soczystości i w końcu można przygotować w domu CHŁODNIK! Jest to najlepsza zupa na lato, nie tylko zaspokaja głód, ale daje też przyjemne orzeźwienie... Ideał!



Składniki:
2 pęczki botwinki
4-5 ogórków gruntowych
1 pęczek rzodkiewki
1 pęczek natki pietruszki + 1 szczypiorku + 1 kopru
1 cebula
1/2 litra kefiru
1/2 litra jogurtu naturalnego (lub zsiadłego mleka lub maślanki)
1 łyżka masła
1 ząbek czosnku
sól, pieprz

Przygotowanie:
Nasze gotowanie zaczynamy od dokładnego umycia botwinki. Dzielimy ją na trzy części - buraczki, łodygi i liście. Buraczki obieramy i ścieramy na tarce o grubych oczkach, łodygi kroimy w ok. 0,5 cm części, a liście drobno siekamy. Następnie w garnku rozgrzewamy masło i szklimy na nim posiekaną wcześniej w kostkę cebulę. Po chwili dodajemy buraczki i dusimy kilka minut. Wrzucamy łodygi i powtarzamy nasze duszenie, mieszając od czasu do czasu. Na samym końcu dodajemy pokrojone liście botwiny - są najbardziej delikatne i miękkie, dlatego wymagają najmniej czasu w garnku. Po kolejnych kilku minutach, garnek ściagamy z ognia i pozostawiamy do ostygnięcia. W między czasie siekamy rzodkiewkę w półplasterki, obrane ogórki ścieramy na tarce o grubych oczkach, a naszą zieleninę w postaci pietruszki, szczypiorku i kopru siekamy. Gdy nasza podsmażona botwina jest dostatecznie chłodna, dodajemy kefir wraz z jogurtem, a na końcu wszystkie warzywa wraz z wyciśniętym ząbkiem czosnku.Mieszamy, doprawiamy do smaku i wstawiamy do lodówki. Najlepszy jest następnego dnia!

PS. Jeżeli chłodnik wydaje się Wam zbyt gęsty śmiało można dodać więcej kefiru lub jogurtu!




Smacznego!
M&M